Wróciło lato :)
Zamknęliście mnie w bańce z ogródkiem różanym
Chroniąc przed odbiciem lustra
Zamknęliście na kłódkę kłamstwem przybraną
Karmiły mnie wasze oszustwa
Zabraliście zło, wychowując mnie pięknem
Lecz gdy bańka pękła dopadł mnie świat…
Zgubiłem się w świecie z papieru
Uczuć nieznanych
Ludzkich spraw zasranych…
A nad głowami
Wirują kłamstwa
Kręcą się w koło
I w powietrzu śmieją się wesoło
Czasami spadają…
Szukam, szukałem
Potem znajdowałem
I się rozczarowałem…
Kurwa, co za pech
Łubudu jak kłamstwo
Spadam w dół
pozuje - Elwira Mirzejewska (maxmodels)
Skwierzyna - okolice mostu żelaznego
04.09.2011

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.